W dzisiejszych czasach coraz więcej osób potrzebuje pomocy przy przepisach i prawie. Niekiedy są one skomplikowane i zawikłane, dlatego o pomoc warto zwrócić się do prawnika. Prawnikiem nazywamy osobę, która ukończyła studia prawnicze i uzyskała tytuł magistra. Niemniej można nieco pogubić się w zawodach związanych z prawem – prawnik, radca prawny, adwokat? Pojęcia te często używane są naprzemiennie, mimo iż różnią się od siebie. Czym z pozostałych zawodów wyróżnia się prawnik? Prawnik w przeciwieństwie do radcy prawnego i adwokata pomaga klientowi w przygotowaniu i opracowaniu dokumentów – nie reprezentuje go za to przed sądem. O jaką konkretnie pomoc można zwodzić się do prawnika?
Prawnik – w jakich sytuacjach pomoże?
O pomoc do prawnika można zwrócić się, gdy potrzebujemy porady prawnej. Jako że absolwent prawa zna przepisy i regulacje prawa może udzielać porad – należy jednak pamiętać, że prawnik nie podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej za porady, których udziela. Prawnik na pewno nie pomoże, jeśli klient będzie potrzebował reprezentacji przed sądem – chociaż zdarzają się takie sytuacje, wymagają one podpisania umowy o zarządzanie majątkiem.
Zwrócenie się do prawnika jest dobrym wyjściem nie tylko, jeśli potrzebujemy porady prawnej, ale i w celu przygotowania projektów umów lub napisania pisma. Prawnik pomaga z różnych zakresów prawa – gospodarczych, karnych, mieszkaniowych, spadkowych, czy rodzinnych – niemniej jeśli nasza sytuacja nie jest zbyt wszechstronna, lepiej zdecydować się na prawnika wyspecjalizowanego w danej dziedzinie, ponieważ zwykle posiada on zdecydowanie większą wiedzę w jednej specjalizacji. Magister prawa może również wydawać opinie prawnicze. Prawnik będzie uczestniczył również w ugodach i negocjacjach między ludźmi. Niektórzy prawnicy obejmują kontrolą całe przedsiębiorstwa, pilnując ewentualnych wykroczeń i udzielając porad. Pomimo iż działalność i pomoc prawna jest odpłatna, warto zdecydować się na prawnika. Rzetelnie sprawowana kontrola nad przepisami i prawem, może pomóc uniknąć przyszłych, dużo wyższych kosztów.